Zapewne każda z Was, słyszała o masełkach do ust z Nivea. Moim ulubieńcem było zdecydowanie malinowe! Jakiś czas temu firma wprowadziła do sprzedaży dwa nowe- kokosowe i jagodowe. Uwaga- są u nas wcześniej niż np. w UK! Niestety kokosowego nigdzie nie mogę znaleźć, ale ostatnio udało mi się dorwać jagodowe.
Masełko jest zamknięte w porządnie wykonanej, małej puszeczce. Wygląda ciekawie, i raczej ciężko, żeby otworzyło się np. samo w torebce. Za cenę ok. 12 zł otrzymujemy, aż 16,7g produktu.
Zapach jest cudowny! Z resztą jak każdego masełka Nivea. Mogłabym je wąchać cały dzień ;)
Ma stałą konsystencję i jest bardzo wydajne. Mała ilość wystarczy na pokrycie obificie całych ust, przez co używamy go i używamy i może się wydawać, że wcale go nie ubywa. Wystarcza na naprawdę długi czas. Dosyć długo czuć je po aplikacji, ale w pozytywnym sensie.
W przeciwieństwie do błyszczyka, nie ma problemu z klejeniem się włosów do twarzy. (długie włosy+ wiatr + błyszczyk = problem)
Używam go przynajmniej 3 razy dziennie i zauważyłam wyraźną poprawę stanu moich ust. Masełko je nawilża i wygładza.
Dzięki nakładaniu go przed snem, rano moje usta nie są suche.
Te masełka przypadły mi do gustu bardziej niż te z TBS, a i cenowo są dużo bardziej przyjazne.
Produkt godny polecenia- działa i pięknie pachnie. Przyda się w zimie.
Już nie mogę się doczekać, aż znajdę kokosową wersję! :)
Miłego wieczoru!
Ja miałam 2 wersje zapachowe, ale raczej nie skuszę się na inne. Zdecydowanie bardziej wolę carmex w słoiczku ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne masełko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te masełka :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy żadnego masełka z Nivei, chyba czas to zmienić bo wygląda strasznie smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMiałam bodajże karmelowe masełko z tej serii... i szczerze mówiąc uznaję je za straszny bubel :/ u mnie właściwości pielęgnacyjnych nie odnotowałam żadnych, jedynie zapach był piękny, a poza tym klapa.
OdpowiedzUsuńTeż się czaję na kokosową wersję ;) uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńPrzyjemne opakowanie i konsystencja, dawno nie miałam nic z tej firmy poza żelami do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam malinowe oraz vaniliowe ;) Teraz mam chrapkę na kokosowe albo właśnie to ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich jeszcze, ale najbardziej kusi jagodowe. Już sobie wyobrażam ten zapach:)
OdpowiedzUsuń